Błąd za błędem
Bywa w zyciu tak, myślisz ciagle
coś jest nie tak....
zamykasz sie w sobie....
uciekasz z tym do mnie......
problemow masz wiele............
a pamietaj od tego sa przyjaciele
Popelniasz bląd za blędem...
problem goni problem...
pamiętaj mozesz zawsze przyjsc z tym do
mnie
pomoc z milą chęcia zawsze będe chcial,
bo bląd....najlepszym zdarza się,
tylko pamiętaj.....
ujrzyj na oczy....
i zamień bląd w chwile rozkoszy,
aby pamiętac go dlugo......
aby usmiech na Twej twarzy
Cię zaskoczyl
Popelniasz bląd za blędem...
problem goni problem...
robisz rzeczy nie przemyslane,pozniej
zalujesz...
ale pamietaj na pokute zaslugujesz
masz szansę bląd naprawic...
tylko musisz sie postarac...
sprawe jasno postawic...
wtedy moze ci sie udac...
bląd zamienic w jakies male cuda...
bo w życiu bledow jest mnostwo,
każdy je popelnia.....
przyznac się to jest sztuka....
lamiesz komuś serce
krzywdzisz samego siebie,
więc napraw to szybko,
nim sam siebie oszukasz....
oszukac jest latwo....
wiedziec o tym ..........
naprawic...
myslisz ze ci się nie uda......
sproboj a bedziesz wilelki
sam siebie bedziesz chwalic
odbuduj zaufanie......
a bedziesz Aniolem
w sercu moim..........
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.