Błękit nieba
Bezmiar błękitu nieba, a poniżej ziemia,
lasy, woda, pola.
tam dziwne istoty zawsze gdzieś
podróżujące.
To idą to biegną ,obsługują urządzenia,
tworząc dziwne formy , a tu taki anielski
spokój, cisza, tylko wiatr ma tu władzę.
Dyryguje pierzastymi chmuram ,unoszą nas
powietrznym prądem,szybujemy między
promieniami słońca , jak żelazny ptak ,co
zostawia swój szlak.
Jak niebiańskie tarcze piórka nasze lśnią,
gdy nieboskłon zdobywamy.
My swobodę w genach mamy,z młodzieńczego
puchu w pióreczka obrastamy.
W świat daleki wyruszamy kontynenty
przemierzamy ,taka to z nas ptasia
rodzina uwielbiamy letni, ciepły klimat.
Komentarze (30)
refleksyjnie ...czasem chciało by się jak te ptaki pod
błękitnym niebem:-)
pozdrawiam - miłego;-)
Warto czasem poszybowac pod obloki zeby nabrac
dystansu do zycia ...milego wieczoru
Jeszcze bym usunęła "swą" w wersie
"tylko wiatr ma tu swą władzę".
Poczytaj jeszcze uważnie, bo jest pta zamiast ptak. No
i tam, gdzie powtórki / gdy, gdy, jak, jak, to zamień
jedno na inne/. Jest coraz fajniej :-))
ale co tam ja
dla mnie bez poprawek się podoba
Jacku moje zdanie pokrywa się z odbiorem Ewy M:))
Podoba mi się Twój wiersz:) ładny
To ładny wiersz. Ale trochę poprawek musi być ;-)
Po pierwsze, dla formalności, przecinki nie powinny
mieć przed sobą spacji.
Po drugie, jeśli wers zaczyna się od: "To" /idą lub
biegną /, to powinien mieć także drugi raz użyte słowo
"to", a więc "to idą to biegną". Jeśli napisałeś "a tu
taki anielski spokój", to musisz mu przeciwstawić cos
niepokojącego, niespokojnego. Może np. "tworząc dziwne
formy".
Żeby uniknąć podwójnego "jak", może: "szybujemy
między promieniami słońca, niczym żelazny.." No i
jeszcze bym się zastanowiła jak uniknąć gramatycznych
rymów /mamy, obrastamy, wyruszamy, przemierzamy/, bo
wiersz biały, a one mu trochę odbierają urok.
:-)
co niektóre odlatuja
i przylatują
swoimi skrzydłami tnąc błękit nieba :)
Piękny ten Twój błękit nieba oczyma ptaków...Ładny
refleksyjny wiersz
pozdrawiam
Ech ptaki, wolne od zawsze i mogą przemieszczać się
gdzie chcą, nie pytając o zgodę. Lubię...Miłego
weekendu
świetny, refleksyjny przekaz nie tylko dla tych bez
lęku wysokości:) pozdrawiam
Bardzo ładny wiersz o ptakach
patrzących z góry na nas,
widzę,że robisz duże postępy Jacku w pisaniu,takie
moje odczucie.
Miłego dnia życzę:)
Ja uwielbiam wiosenny klimat:-)
Pozdrawiam Jacku:-)
Ciągle gdzieś spieszą! i zawsze trafiają z powrotem do
domu:)