Błękit spojrzenia
kobiecie która zmroziła ciepło mojego serca
Spojrzenie błękitu Twojego serca
zmroziło duszy
nieugaszone płomienie samotności
rozpalając w sercu
niezmącony żar szafiru
Westchnienie serca
stopiło okowy cierpienia
skrywające moje serce
kwiecistą słodycz Twoich ust
wymazał z mej pamięci
samotności smak goryczy
Blask miłości płomienia
rozproszył mej duszy
nieprzeniknione mroki przeszłości
Wskrzesiłaś we mnie
miłości zapomniane cienie szafiru
pogrążając w światłości duszy
moje istnienie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.