BO HIGIENICZNIE
Pragniesz tej jędzy
ona chce ciebie
nie dla pieniędzy
w głowie ci grzebie
truje miksturą
co przesłodzona
manufakturą
która złożona
i nie rozgryziesz
jędzy podstępu
dlatego wolisz
siłę wykrętu
Pragniesz tej jędzy
ona chce ciebie
nie dla pieniędzy
w głowie ci grzebie
truje miksturą
co przesłodzona
manufakturą
która złożona
i nie rozgryziesz
jędzy podstępu
dlatego wolisz
siłę wykrętu
Komentarze (17)
bardzo ciekawie pozdrawiam
Jędza potrafi:)
Miłego Jolu:)
Jak zawsze ciekawie u Ciebie:)
Skoro tak woli, to niech tak będzie :)
ona potrafi ooo tak zakręci na maksa .. pozdrawiam
Oj wkręcasz, wkręcasz, tak higienicznie...pozdrawiam
serdecznie, +
To prawda. Jędza, to delikatnie powiedziane.
Pozdrawiam
zakręcona, zakręcona
myśl w tym wierszu - rozogniona,
jędza zawsze zrobi swoje,
nawet więcej - za ich dwoje
ładnie...może i jędza, ale zawsze zwycięża:)
pozdrawiam
zawsze jest dobrze rozgryźć problema, zacznij wstęp od
intercyzy, jak zapyta co to jest?
mów że to taki dobry gest.
Pozdrawiam serdecznie
Bywa, ze i mnie ta jedza namiesza czasami w glowie.
Serdecznosci.
dobrze namieszałaś!
oj namiesza w głowie nieraz taka jędza
pozdrawiam:)
bywa i tak ;) ciepło pozdrawiam
Miłego dzionka, ZOLE :))