..Bo kiedy prosiłam(...)ty nie...
Zadzwoń do mnie,
A powiem ci skromnie,
Że cię kocham,
I po nocach szlocham,
Bo nie mogę żyć bez ciebie.
Chcę z tobą poczuć się jak w niebie.
Dlaczego jesteś tak daleko,
A zarazem tak blisko,
Czuje się jakbym miała już wszystko,
A jednak nie mam nic,
Bo nie mogę bez ciebie tu żyć.
Cóż, może spróbuje gdzie indziej,
Poszukam miłości na drugim końcu świata,
Taka będzie dla mnie zapłata,
Że nie mogłam cię przy sobie zatrzymać,
Nie mogłam cię w żaden sposób
powstrzymać.
Bo kiedy prosiłam, żebyś został,
Ty nie słuchałeś,
Wolałeś słuchać kogoś innego,
Może nawet ode mnie lepszego.
Czyżby ona była mądrzejsza??
A może była skromniejsza??
Nie wiem, bo i tak jej nie wybrałeś.
Sam żyć wolałeś.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.