...Bo on...
On kiedyś był inny
Jemu mogłam sprzedać swe sny
Jemu mogłam ufać
i wtulać się jak w ukochaną poduszke
Słońce już zaszło
tak szybko jak znikły nasze dni
zwinięte w białą husteczke
pozbawione miłości,pełne łez
Zapomniane,zgaszone
stłumione w jednym oddechu
Bo kiedyś był inny
Kiedyś inny był świat
radością przepełnione było życie
wyśniony dzecięcy czas
Igranie z losem
Jgranie z wieloma myślami
Czegośc trzeba się wkońcy nauczyć
i wygrać z własnymi przeszkodami
...dla kogoś
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.