Bo widzisz
szarlatan nie chciał przegrać z gestem
oszukańczo zawirował miedzy nami
kolejność liter rozbiegła się w ustach
a tyle powiedzieć jeszcze chciały
nie przepraszam za to że jeszcze żyję
i kicham na to czy komuś pasuje
dostaję często jako pokutę od ciebie
te śmieszne bukiety róż wymuszone
jestem stanowcza lecz nie uparta
marionetką w haleczce nie zostanę
nałożę kapelusz zakryje mi oczy
w głębi serca znów siebie odnajdę
M.Witynska
08.04.2008
autor
Mariola Wityńska
Dodano: 2008-07-19 09:38:42
Ten wiersz przeczytano 450 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
I kobieta jest silniejsza od faceta, duchem
oczywiście, a nie będąc przysłowiową blondynką
doskonale radzi sobie w pojedynkę, lecz ..... krzta
tego faceciny jest tak potrzebna, dlatego zawsze te
baby przebaczają im winy.
prawda... jest taka, że kobieta musi być silniejsza od
faceta... wtedy zawsze się odnajdzie - tak jak w Twoim
wierszu.