Bo wszystkim czego pragnę ...
W imię poezji ...
Usiądę
na plaży myśli kosmatych
i drzew budzacych współczucie
w ludziach pogodnych inaczej.
Ironicznie napiszę
tekst pisenki
wypowiedzianej zbyt późno
by żyć normalnie.
Zetnę sekatorem
myśli zakorzenione głęboko
wśród
trawy ognistej
na pozór.
Bo wszystkim czego pragnę
jest napisać wiersz
aby był on wierszem na prawdę,
nie na kłamstwa rzucane z impetem o ścianę.
Bo wszystkim czego pragnę
jest napisać wiersz
o Bogu
aby nawet on nie wstydził się powiesić go
głową do góry na niebieskim sklepieniu.
Bo wszystkim czego pragnę
jest napisać wiersz
godny miana
poezji.
Bo wszystkim czego pragnę jest napisać
wiersz, aby jakaś cząstka mnie siedziała
obok kiedy jest mi źle...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.