Bogdan Smoleń nie żyje
Nic pewniejszego od śmierci: nic bardziej niepewnego od jej godziny. (Św. Antoni)
.
A TAM, CICHO BYĆ... przeszło do historii
kabareciarzy i nie tylko....
Smutna wiadomość, Smoleń nie żyje,
znany przez wielu, odszedł w cichości.
Doświadczeń złego kamień przykryje,
wszystko co kochał, ukrył w przeszłości.
Niech choć po śmierci jego dusza zazna
radości...
Autor:Halina53, Wielkopolanka
.................
W wieku 69 lat zmarł dzisiaj nad ranem
Bogdan Smoleń...artysta, aktor, piosenkarz,
filantrop, członek kabaretu TEY wraz z
Laskowikiem działali i bawili publiczność 7
lat w Poznaniu.
Potrafił swoimi skeczami wyśmiewać to, co
PRL nam zgotowało, szczególnie jej
absurdy.
Los Smolenia nie oszczędzał, stracił syna i
żonę, w ostatnim czasie zmagał się z ciężką
chorobą i problemami finansowymi, nie miał
środków na leczenie. Wiele wycierpiał,
wiele przeszedł, wiele dźwigał na swych
barkach w jesieni życia, ale nie skarżył
się...był po dwóch udarach, zawale
serca...żył ostatnio jakby w
zapomnieniu.
A życia nikt nie otrzymuje na własność, lecz wszyscy do użytku... Lukrecjusz
Komentarze (35)
+
Pozdrawiam
Pomilczę.
Wiesz, co jest smutne? Że dostrzegamy, kiedy widać
dokładnie i kiedy już całkiem nie. Pomiędzy tymi -
jest czas nieistotny dla zewnętrznego postrzegania.
Przyziemnie zwykły. I to on jest naprawdę smutny.
Bardzo smutna wiadomość. Niech spoczywa w spokoju.
Pozdrawiam serdecznie:)))
:)
:(
miłego wieczoru i radosnych świąt:)
Wielka to szkoda, ale ze Smiercia, nikt nie wygra.
Pozdrawiam Halinko.
wielki kabareciarz,wielka strata, bardzo lubię nawet
po latach wracać do jego skeczów,,,,pozdrawiam
Smutna wiadomość...
Pozdrawiam serdecznie
Szkoda tego kabaretu Tey z którym kiedyś występował z
Laskowikiem...Miłego...
/A TAM, CICHO BYĆ/ tak masz racje to będzie się zawsze
z nim kojarzyło...Pozdrawiam;)
z Laskowikiem stworzył niepowtarzalną klasykę
kabaretu, obecni kabareciarze nawet do pięt im nie
sięgają :)
Wieczny odpoczynek racz...
Lubiłem człowieka, miał tylko 69 lat? Myślałem, że
trochę więcej. M
Nie wiedziałam - pomilczę
szkoda wielka - czy Pan wie co robi?
Pozdrawiam serdecznie