Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Bojem sie zachodów

wiersz gwarowy

Bojem sie zachodów

Dzień sie juz mo ku zachodowi...
Cujem to Ojce Boze,
ostoń jaz do zachodu se mnom,
pytom Cie piyknie
w pokorze...
Cujem Cie kieś jest przy mnie,
zaś kie mnie starość zmoze,
głośno wołom w niebo,
pomóz mi Ojce Boze...
Dopaluje sie mój dzień,
choćkie bez skóre to cujem,
bo duzo byk fciała porobić,
ale furt cas marnujem...
Syćko zaniedbane
i odłogem stoi,
Pytom Cie Ojce ostoń
bo sie zachodów bojem..

autor

skorusa

Dodano: 2021-04-26 17:38:39
Ten wiersz przeczytano 1076 razy
Oddanych głosów: 25
Rodzaj Nieregularny Klimat Optymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (23)

_wena_ _wena_

Boimy się śmierci jak ognia i chcemy żyć jak najdłużej
dopóki zdrowie nam służy ale żaden śmiertelnik nie
jest w stanie zmienić boskiego planu.
Poruszona wierszem, pozdrawiam serdecznie.

Pospolity Pospolity

Tak, to prawda Skoruso. Idziemy na spoczynek nocny,
wcale nie mając wiedzy, czy będzie nam dane się
obudzić. To trzeba powierzać Panu. Pozdrawiam z
podobaniem. :)

Turkusowa Anna Turkusowa Anna

Piękny, poruszający wiersz...
Pozdrawiam serdecznie

Gminny Poeta Gminny Poeta

Każdy się zapewne boi. Boi się ciemności, nieznanego,
nienazwanego. Boi się że nadzieje będą płonne. To
bardzo ludzkie. W końcu jesteśmy jedynie słabym
stworzeniem targanym niepewnością i zmysłami.
Pozdrawiam z plusem:)))

Gal1leo Gal1leo

Życie jest jak dzień, każda minuta przybliża nas do
zachodu. Piękny wiersz gwarowy.

Sotek Sotek

Piękna prośba do Pana.
Z pewnością czasu nie da się zatrzymać, ale może zanim
nadejdzie owy zachód, uda się wykonać wiele prac.
Pozdrawiam.
Marek

kazap kazap

witaj
najważniejszy optymizm
ja z radością dziękuje panu po przebudzeniu
pozdrawiam

mariat mariat

Tak bardzo rozumiem Twoje obawy, bo tu już nie ma
zabawy, a w temacie odejścia / a lepiej powiedziane -
przejścia, nie mam żadnego strachu ani złudzeń. Jak
wybije moja godzina, świeca zgaśnie i to normalne. Ale
póki co Broniu - najlepszego.

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Piękna rozmowa z Panem. Takiego dobrego człowieka Pan
Bóg nigdy nie skrzywdzi. Bądź najlepszej myśli
Skoruso. Pozdrawiam Cie bardzo serdecznie.

Dziadek Norbert Dziadek Norbert


Nie bójmy się śmierci ona jest wybawieniem,
ofiarowuje być może nowe, dużo lepsze życie,
uwalnia człowieka przed dalszym bólem i cierpieniem.

Fajna, osobista rozmowa z Bogiem.
Serdecznie pozdrawiam Skoruso życząc
miłego wieczoru :)

waldi1 waldi1

zachodów niema co się bać... trzeba je garściami brać
...oczekując wschodu...

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

zachodów niema co się bać... trzeba je garściami brać
...oczekując wschodu...

Kazimierz Surzyn Kazimierz Surzyn

Bardzo ujmują i skłaniają wersy do przemyśleń, z
uznaniem dla zapisu gwarowego, pozdrawiam ciepło.

Mily Mily

Osobiście nie podzielam strachu przed śmiercią, ale
znam powody, dla których większość tak ma...
Pozdrawiam :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »