"Boleść" /Bergerette mała/

No proszę, znów coś nowego.
Masz zacięcie :)
Pozdrawiam.

Nietuzinkowy refleksyjny wiersz w dobrym stylu Tak
trzymaj Pozdrawiam serdecznie
Zenek

Piękny wiersz w nowej dla mnie formie.
Bardzo przypadła mi do gustu.

Serdecznie Cię pozdrawiam

Chciwym sprytem bytem smoczym
dusząc wnętrzem pełza wężem

Wskazuje na złe duchy, których bronią największego
kalibru jest właśnie smutek.

Czyż to nie smutek, wyjaławia z radości, daru Ducha?

Stąd między innymi porównanie do trupa.

Kiedy boleść smutku trawi, czy jest człowiek
szczęśliwy, radosny?

Pozwolę sobie za Tessą50...
Pozdrawiam Wojtku:)

Boleść, cierpienie jako narzędzie sprytu, który
prowadzi podstępnie do manipulacji, dla własnych
korzyści.

Pozdrawiam pięknie ;-)

Wiersz nie jest łatwy, ale zatrzymuje i skłania do
refleksji. Pozdrawiam bukiecikiem konwalii :)

Teraz wpadłem na chwileczkę, na dłużej będę wieczorem.


>> Czytelnik musi sobie zadać pytanie, jakiego rodzaju
jest to boleść, czy jest materialna, czy duchowa.

Nie znam tego gatunku i najpierw muszę go zrozumieć.
Zbyt wiele tu negatywu jak na mój odbiór. Czyżby całe
życie przebiegało tylko z minusowymi rezultatami?

Super!
Pozdrawiam Wojtku
(P.S. sorry za krótki komentarz, ale czas mnie goni)

"Boleść" maluje obraz wewnętrznej walki z cierpieniem,
przedstawiając go jako skomplikowany taniec między
złem a bólem, gdzie wrogość i gniew rozwijają się jak
niebezpieczne rośliny, a cierpienie jest
wykorzystywane jako narzędzie manipulacji i kontroli,
co prowadzi do upadku ducha.
(+)

W wolnej chwili zaglądnę na portal.
Miłego dnia wszystkim życzę. :)