...boli...
jakże łatwo
dziś jest zgasić
życia płomień
złym oddechem
chorych słów i
twardych sumień
jakże łatwo
dziś jest zdeptać
czyjeś serce
twardym butem
okrucieństwa
i szyderstwem
jakże trudno
dziś jest żyć
z kryształem
w dłoniach
wokół sępy
węże hieny
i ból w skroniach
autor
Jolcia
Dodano: 2007-06-19 12:21:42
Ten wiersz przeczytano 769 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Słowa tak prawdziwe że aż bolą.
i tak ciężko się odnaleźć w tym świecie... wiersz
idealnie obrazuje rzeczywistość:]
dobry wiersz i dobry temat, pochwała ode mnie.
z zycia wziete... mimo to nie wolno sie poddawac,
czasami warto byc oaza dobroci na pustyni zla...
ból zawsze zatrzymuje paraliżuje nie pozwala pokonać
pewnej granicy...wiele w tym wierszu okrucieństwa i
szyderstwa w jakże prawdziwy sposób ukazany....ale tak
to jest ze w jednej dloni trzymamy kryształ dobroci w
do drugiej jest nam wciskany nahaj bólu....
Ileż prawdy w tym co napisałaś... jakże trudno żyć z
"kryształem w dłoniach" bo wokół same sępy..
Tak, zycie w czasach popkultury... Bycie dobrym teraz
jest nie w modzie. Wazne sa silne lokcie do
rozpierania sie w tlumie i mocne slowa - by przebic
wszystkie slabsze dzwieki... Dobry wiersz. Do
rozmyslania taki.
Jakze trafne są słowa wiersza na dzisiejsze
postępowanie ludzi wobec siebie, a sam wiersz dobrze i
gładko się czyta.
Taki Świat stworzyliśmy...brak serc i
dobroci....nieszczerzy przyjaciele, materializm
zamiast skromność serc...wiersz woła bólem...i będzie
więcej takich wierszy :(
Bardzo prawdziwe słowa...niestety tak jest
prawda...jednak w tych czasach nie można zapomnieć o
sobie, o tym, jakim się jest...i żyć z "kryształem w
dłoniach".