Bóstwo
Bóstwo
Orgią bezimiennych słów
Dążeniem poznania prawdy
Udawanym snem na jawie
Iść cofając kłamstwa
Przed siebie
Prawdy zatracenie
Rozwianych włosów pąkiem
Ciałem zjednoczonym z różnością
Soku wyciśniętej skały
Życie
Zaklęte w bóstwo
Pokłony tańczących wodospadów myśli
Szaleństwem do granic
Połączonym z duchami mroku
By zasnąć na jawie
Z wczoraj razem.
autor
ANADAN
Dodano: 2006-12-14 08:27:54
Ten wiersz przeczytano 756 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.