BRAĆ I ŚNIĆ
Życie utkało nam kruchą nić
Bez której nie możemy żyć
Jedni chcą kochać
Inni tylko śnić
Czasem trzeba brać
Od tych co chcą dać
Kochać trzeba umieć
A nie tylko wżiąść
Z biegiem czasu iść
Życia skrawki gasić
Bo po co nam śnić
Bez niej nie można żyć
autor
skarb-323F
Dodano: 2010-12-26 03:23:24
Ten wiersz przeczytano 907 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
Czasem ta nic grubsza sie staje,ciii...to tajemnica
Dawaj siebie a poczujesz ile otrzymasz...brać każdy
potrafi...dawać to trudniejsza sztuka...niech spełnią
się twoje sny...
Pozostaw wybór. Niech śnią którzy chcą i niech biorą
ci, co spragnieni. Pozdrawiam:)
nie wystarczy pić musi serce bić
Niestety niektórzy chcą tylko i wyłącznie brać...
Pozdrawiam ciepło :)
Hej, nieźle i jak w piosence, lekko bo całe to życie
jest jakieś lekkie, nic nie warte, wszystko warte :)
"Jedni chcą kochać
Inni tylko śnić" refleksyjny wiersz... tak bywa po
świętach
Wyluzowany wierszyk - moje skojarzenie pierwsze, rymy
jak kulki śnieżne, a że większość męskich to i piękna
mniej, co do treści - ot, taki sobie jak kaprys
niewieści.
masz rację skarbie:)Gdy nadarza się okazja trzeba
korzystać i brać:)+
Co to za słowo "wżiąść"? Dla mnie słabo.. M.
Skarb'ie 323F - w drugi dzień świąt, mówisz, że
"Czasem trzeba brać Od tych co chcą dać" - i to,
święta racja... gdy bierzesz, jednocześnie, zupełnie
nieświadomie, dajesz zarazem...
wiele nauki płynie z tego wiersza.....nie wiem czy nie
za wiele....ale bardzo dobrze, jeden +
Tak - życie to nie bajka...ile to pracy musisz włożyć
by sobie życie ułożyć. Jednak, aby coś brać należy i
samemu od siebie coś dać, do takiego wniosku musi
każdy sam dojść w swoim życiu...powodzenia
Zatapiać się w błogości, gdzie można brać i dawać bez
litości.
Chce bo tak czynię, nie zawsze mi się udaję- wiele nie
biorę ale bardzo dużo od siebie daję.
Gradka to niesłychana widzieć uśmiech i radość
obdarowanego. wiedząc ze uczyniło się coś dobrego.
Pozdrawiam
różnie to bywa..w tym naszym życiu...a nic to
prawda...krucha i cienka bywa...