Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Brak

Gdzie jesteś?
Gdzie byłeś?
Jak Cię potrzebowaliśmy
Przez te wszystkie lata...
Nie wypowiem nigdy słowa "tata"
Bo dla mnie nieistnieje
Bo dla mnie go nie ma
Dla mnie to puste słowo
Bez znaczenia
I dziś gdy upadam
I krzycze pomocy
Nikt nie słyszy, że jestem w niemocy
Wszyscy daleko stoją ode mnie
Widze ich plecy zwrócone
I tonę w żalu
Tonę...
Bo nikt nie podejdzie
Nikt nie spyta
Nie poda ręki
A ty staniesz z uśmiechem na twarzy
Wyśmiejesz mnie
Wyśmiejesz mą słabość
Nieporadność
I odejdziesz...
tato

"brak" z którym nauczyłam się żyć 8 lat...przeszłość, która przechodzi na drugą stronę ulicy, ból i świadomość, że wyrzekłeś się mnie...nienawiść, którą duszę w sobie...nie życze nikomu...

autor

mrow

Dodano: 2006-07-16 12:38:59
Ten wiersz przeczytano 483 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »