Brak drogowskazu.
Pełna droga słów
brak im wiarygodności
nie rozumiem ich
i nie słyszę już
znaczenie zaciera się
z biegiem minionych dni
w przestrzeni
jak pył zbędnych skarg
nad rzeką myśli
przebiega nieustannie
wątpliwość w parze
z brakiem sensu
więc zapłaczę znów
pod koniec
zamknął się wszechświat
przepaścią ciszy.
autor
falcon
Dodano: 2008-09-12 18:10:28
Ten wiersz przeczytano 501 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
mądre słowa które mnie wzruszyły....brawo!!
Ciekawy i dobry wiersz, jednak warto byłoby pomyśleć o
stosowaniu znaków interpunkcyjnych bo myślę, że bardzo
ułatwiłoby to właściwie odczytanie wiersza. +