brak jej wiary w...poprawiony
ściany są czarne i skurzone,
nieodwiedzane dawno przez realność.
wspomnienie blednie w przyszłość
i nikt nie zagląda pod obrazy.
tylko z murów słychać śmiech,
oddalony jak echo a widok szczęśliwej
rodziny, niczym mróz we mgle.
teraz mało realna, nie ma siły
na jakikolwiek remont.resztką sił
płowieje wraz ze wspomnieniem.
Styczeń 2010
As czarodzieju dziękuje za komentarz, czekaj ochłonę po tej lekcji i ruszam do poprawek:))) serdeczności:) poprawiony, okrojony, zmieniony, etc.
autor
Feministka S.
Dodano: 2010-01-31 00:37:05
Ten wiersz przeczytano 508 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
cza toniczny czy nie obojętne mi się podoba przekaz
-ładnie napisałaś-pozdrawiam ładny wiersz:)
toniczny??? ech, czarodziejko:):):) to chyba raczej od
tonięcia, nie od tonu:) wiersz ma iskrę, więc warto
nad nim posiedzieć; jest kilka elementów, które go
psują: 1) zbędne "nawet", 2) "resztki życia" -
dopełniaczowa, 3) "jego i dzieci śmiech" - łamaniec
gramatyczny - zwróć uwagę, że to "śmiech" jest
podmiotem więc inwersja jest w tym wypadku błędna, 4)
"na" w trzecim od końca niepotrzebne, tak samo 5)
"jej" w pierwszym, a 6) w przedostatnim po kropce
należy się spacja (tak jak i po
przecinkach); powiem Ci jeszcze coś o zaimkach: one
bywają fałszywe
a pewne jest, że zawężają pole interpretacji; kiedy
się nad nimi zastanowisz, sama stwierdzisz jakie
dziwne bywają ich role w tekstach; staraj się także
unikać patetycznych określeń, bo one są jak teściowa:
chcesz sobie zrobić fotkę z ukochanym, pstryk, no i
jest, mamusia na pierwszym planie:)
to oczywiście żart, ale pamiętaj, że patos wypowiedzi
skutecznie przesłania
emocje zawarte w wierszu; a ponieważ w Twoim wierszu
są, jest + i
pozdrowienia:)
jakoś smutno u Ciebie...
smutny obraz namalowałaś...
Dużo refleksji, pozdrawiam.
zgadzam się z Isaną...pozdrawiam
...smutny wiersz...pełen zadumy...może odnieść się do
różnych przeżyć...pozdrawiam :)
Czy coś się stało, że tak chłodem powiało?(+)
Tylko ściany pod obrazami nie płowieją i może dlatego
"po brazy" przeczytałem "pod obrazy" ;)
Bardzo pesymistycznie, ale takie jest życie, bogate
właśnie w takie doświadczenia. Pozdrawiam;)
jej, jego, już, jak...to tylko niektóre z dzieci
"niechcianych". Tym razem za lekko potraktowano
warsztat.