Brak nadziei
Kamilowi...
Kiedy odszedłeś sama zostałam
teraz w to, że wrócisz wierzyć
przestałam.
Chyba nigdy nie wróci to co było
i już raczej nie chcę żeby coś między Nami
zaiskrzyło.
Jeżeli nie zmienisz postepowania
swojego,
to możesz zapomnieć, że miedzy Nami będzie
coś więcej, Kolego.
Zawsze wydawało mi się, że bez Ciebie moje
słońce by zgasło,
teraz moje uczucie nie umarło, lecz
wygasło.
I choć nadal "coś" do Ciebie czuję
to nie myśl, że Nasza dalsza znajomość do
czegoś zobowiązuje
Nie mogę stwierdzić z całą pewnością,
że to "coś" co czuję nie jest miłością.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.