Brakuje mi Ciebie

tęsknota... jedna wielka tęsknota przepełniona
miłością, której tak nam brakuje każdego dnia... niech
miłość będzie tak silna i wieczna by tęsknota nie
stała się ważniejsza od prawdziwego uczucia . ?Śliczny
wiersz... pozdrawiam

tęsknota...dużo tęsknoty, jak w wielu Twoich
wierszach... czy to się wnet zmieni?

Przybądź do mnie z nadzieją, przybądź do mnie z
miłością i wiarą. Podoba się!

bardzo ladny wiersz Karolu tak delikatny i uroczy ..
teknota jest strasznym uczuciem .. pieknie opisales
ten stan

Słowa bolesnej tęsknoty...wiersz przepełniony jej
głębią.

ładny wiersz przepełniony tęsknotą...

Pięknie opisany ten stan poza czasem... gdy Jej nie ma
przy Tobie. Dobry wiersz.

Tyle tęsknoty, która boli wręcz fizycznie... gdzieś
kiedyś czytałam, że od tęsknoty gorsze jest tylko, gdy
tęsknić nie mamy już za kim

Wiersz pełen tęsknoty i marzeń sercem pisany..Dobry:)

Piękna delikatna tęsknota:
"drżąc w głębi duszy
zagubiony na rozdrożu
brakuje mi ciebie…" :-)

Autor napisał"Utraciłem poczucie czasu,bo jest nic nie
znaczące,kiedy nie ma ciebie przy mnie".Wiersz sercem
i tęsknotą napisany.Uczucia w nim wyrażone są szczere
i prawdziwe.Ładne porównania i epitety.Ładny
rozmarzony temat wiersza.

Mnie brakuje Twoich wierszy gdy ich nie ma na beju -
czytam sercem nie tylko oczyma - wiersz tęsknotą
przepełniony,
smutny. Nie ma jej blisko Ciebie dlatego serce tak
"się żali" powtórzę za justyn 55.

wiersz z tęsknotą...z dali ....smutne tak serce się
żali ...

Ogromna tęsknota przemawia z Twego wiersza. Pięknie
napisany i świetnie się go czyta.

stylistycznie jest to w wielu miejscach "nie polsku":
--"Jak powietrza wdychanego
duszę się nie czując w płucach
ani ust pragnących" - szyk tu jest zupełnie odwrotny
niż powinien być ! to bełkot, powinno być "duszę się
nie czując powietrza...",
----kolejny "bobol" stylistyczny w tym fragmencie to
"duszę się nie czując w płucach ani ust pragnących" -
nie czujesz ust w płucach?
---kolejny potworek bełkotliwy i bezsensowny: "Ciepło
dotyku rąk
schłodzone wiatrem
zabiera twoje dłonie
poza obszar wzroku" - ciepło zabiera dłonie poza
obszar wzroku? bzdura totalna!
---kontynuacja tego fragmentu to spotęgowany bełkot,
analizujemy to co między podmiotem a resztą tego złego
zdania się dzieje : "ciepło [...] zabiera twoje
dłonie[...]tworząc pustkę
w bezkresie samotności
i głos przypominający harfę" - ciepło tworzy pustkę w
bezkresie samotności i głos przypominający harfę;
ciepło tworzy pustkę? ciepło tworzy głos
przypominający harfę?
Autor naruszył kilka podstawowych praw języka
polskiego . Wiersze trzeba dopracowywać , a nie pisać
szybko i "na kolanie".
Rada dla autora: przeczytać "wiersz" przed
opublikowaniem na beju! nie pisać bzdur! korzystać ze
słownika frazeologicznego! a ten "wiersz" do kosza!