Brnę
Przez wszystkie zmarnowane szanse,
Przez wszystkie sekundy, minuty i dni
Bez Ciebie.
Przez wszystkie ciężkie, stalowe łzy,
wszystkie
Krople zmiennej nienawiści, wszystkie
kryształy
Rozbite na kawałki.
Przez wszystkie stare obrazy odtwarzane,
Jakby na żywo.
I przez wszystkie chwile wahanie,
Czy kocham, nie kocham, znów tak…
Przez wszystkie rozbite wnętrza, przez
Każdą myśl o Tobie.
Przez niewyobrażalnie wielkie,
Lub niewyobrażalnie maleńkie.
Przez księżyc, który spadał nocą,
Przez słońce, które spłonęło za dnia,
Przez wszystkie westchnienia,
Wszystkie r o z c z a r o w a n i
a…
Brnę.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.