Brzoza
Idę już do ciebie, przyjaciółko moja.
Znowu się zachwycę twoją dostojnością.
Ty na tle błękitu wyglądasz tak pięknie,
a czerń nie ujmuje nic twoim wartościom.
Pragnę znów cię objąć i twarz w szorstkość
wtulić,
wsłuchując się w spokój,
czerpać z ciebie siłę.
Głaszcząc białoszarość,
uspokoić duszę.
Powierzę ci grzechy i moje marzenia.
Wysłuchasz, jak zawsze i dasz
rozgrzeszenie.
autor
ewaes
Dodano: 2018-01-12 09:04:07
Ten wiersz przeczytano 1775 razy
Oddanych głosów: 38
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (61)
brzoza to piękne drzewo
mnie przypomina pannę młodą obleczoną w welony
pozdrawiam:)
Pięknie. Niczym Pieśń nad Pieśniami. Pozdrawiam
to prawda ona wysłucha cierpliwie i nie poniesie dalej
twoich słów:-)
pozdrawiam _ładny wiersz:-)
Podoba mi się.
Mam tylko drobniutkie uwagi, do ew. przemyślenia:
- obok siebie "wtulić - wsłuchując" fonetycznie
niezbyt brzmi,
- może drugą strofę trzywersową? (łącząc 2. z 3. i 4.
z 5.).
Plusuję i pozdrawiam :)
drzewa zawsze słuchają co się im szepce
kłaniam Ewo:))
http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/stara-brzoza-487712
Brzozy nie wiem dlaczego zawsze były medium dla
poetów, może ze względu na swą biel i właściwości.
Babcia zawsze mi mówiła przytul brzozę pomyśl życzenie
a na pewno się spełni. Pozdrawiam Ewuniu brzozowego
spaceru.
*dziękuję :)
Dzie wszystkim za komentarze :*)
Przytulajmy się więc i szepnijmy jej co w sobie
skrywamy...sekretu dochowa, siły doda...Pozdrawiam
...
Brzozo biała, spowiedniczko samotnie stojąca na leśnej
polanie, każde tobie powierzone słowo na wieki
tajemnicą się stanie...
Fajna spowiedź w pięknym wierszu:)pozdrawiam
serdecznie:)
znowu się powtórzę świetny wiersz pozdrawiam
Potrafi wysłuchać, Doda siły, choć będzie milcząca...
dobrze się tak wyspiwiadać, oczyścić myśli i duszę, a
rozgrzeszenie ...tam w górze czeka...
pozdraeiam serdecznie,
Tyś szczęściara...jutro do domciu, ja do Wielkanocy w
Kolonii, pa
Fajna spowiedź.
Pozdrawiam :)
:)