Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Brzozo, siostro...


Brzozo z lat dziecinnych, jakżeś posiwiała
Czyżbyś swą siwizną mnie dorównać chciała.
Tyle trosk przeżyłem, nie do uwierzenia
A ty w jednym miejscu od dnia posadzenia.

Kiedy byłaś trochę mniejsza a ja jeszcze młody
Z uroczym dziewczęciem szczególnej urody
Schadzki mieliśmy miłosne obok pnia twojego
Ty byłaś milczącym świadkiem uczucia pierwszego

Trzymaliśmy się za ręce, tobą przedzieleni
Aby zbytnio się nie zbliżyć, tak onieśmieleni
Patrzyliśmy sobie w oczy przeważnie w milczeniu
Nasze serca szybko biły, wszystko w twoim cieniu.

Ty się prawie nie zmieniałaś, ja szybko wzrastałem.
Pierwsza miłość przeminęła, dziewczyny zmieniałem.
Miejsca spotkań inne były, nie tak romantyczne.
Spojrzenia, to było mało, one nie tak śliczne.

W świat szeroki los mnie rzucił, ty stoisz gdzie zawsze.
Wirowałem w tyglu życia a uczucia trwalsze
Zasłoniły obraz twój i tamte przeżycia
Teraz wszystko to odżywa, wspominam cię dzisiaj.

Brzozo, siostro całkiem siwa, jestem taki sam
Czy wciąż stoisz tam gdzie zawsze?, tę nadzieję mam.
Co raz bliżej jest ta chwila, dla mnie i dla ciebie
Skończysz w piecu lub w tartaku, a gdzie ja... nie wiem.

8 maja 2006

autor

jozen

Dodano: 2006-06-13 06:38:23
Ten wiersz przeczytano 507 razy
Oddanych głosów: 10
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »