Brzydal cz.II
Stanowią rodziny, jak pszczoły, czy
ludzie.
Mają mnóstwo pracy w swoim dziennym
trudzie,
by także ogrodnik, co nie szczędzi
potów,
mógł cieszyć się z nasion, dorodnych
owoców.
Motyl barwą skrzydeł trzepnął od parady
-
ależ wiem biedronko, my wszystkie owady
przenosimy pyłek, lecz trzmiele szkarady
potrafią użądlić, nie broń ich z
przesadą.
Poza tym pod puchem czarno żółtym,
strasznym
kryją charakterek złośliwy, rubaszny.
Trenowałem kroki nowego baletu,
by wiecznie żyć w strofach wytwornych
poetów
i przez tego trzmiela pogubiłem pląsy...
-Niedobry motylu, porzuć swoje dąsy,
bowiem wszystkie trzmiele są łagodne,
grzeczne,
żądlą sporadycznie, w obronie
koniecznej.
Nie mają kaprysów, jak osy, szerszenie
straszą tylko kształtem, złowrogim
buczeniem,
by im nie przeszkadzać w codziennych
zajęciach:
pyłkiem i nektarem karmią swe maleństwa,
dbają o rodziny, zapylają kwiaty.
Sam Stwórca ich odział ubraniem
puchatym,
by przetrwał świat roślin w kolory
bogaty,
byś w barwnej scenerii trenował figury,
a człowiek hoduje różne ich kultury,
bo potrafią zgodnie współpracować w
szklarniach
lecz czasem, jak inni takżę giną
marnie...
To przez twoje liszki, żarłoczne
potomstwo
znane wszem i wobec z lenistwa z
łakomstwa,
gdy z kretesem zieleń ogołoci z listków.
Komentarze (36)
Trzmiele to duże owady o dł. do ok.30 mm. Ciało krępe,
masywne i gęsto owłosione. Czarny tułów i odwłok
pokrywają p jaskrawe paski (białe, żółte lub
czerwone). Maja dwie pary przezroczystych, dobrze
wykształconych skrzydełek. Żyją w koloniach. Odwłok
jest zaopatrzony w żądło (jego użycie nie powoduje
śmierci owada, jak u pszczół lub os).
Charakterystycznym wyglądem oraz dźwiękiem,
powodowanym przez drgania skrzydełek w czasie lotu
zwracają na siebie powszechną uwagę. Wiadomo, że w
obronie własnej potrafią dotkliwie użądlić, więc
większość ludzi wyraźnie ich unika.
Wiersz pięknym ukłonem dla pozyrecznego owada...
A ja dziękuje za wizytę...wiersz piękny o
strachu...nie ma informacji czyjego autorstwa...tylko
pogratulować... pozdrawiam, miłej niedzieli
i taka jest wiosna ..wszystko rozkwita by cieszyć oczy
nasze właśnie ..
fajna treść i dobre pióro. obie części czytałem z dużą
przyjemnością.
pozdrawiam, miłej niedzieli :)
Re:
Elena Bo - to prawda, jeden rym mi uciekł do
następnej, ostatniej części :)
Krzychno - w wersji oryginalnej strofy są
czterowersowe, tu chciałam nieco zapis skrócić :)
Milyena- słuszna uwaga, zaraz poprawiam, dzięki :)
Bardzo madre przesłanie Bardzo mi się podoba Twój
wiersz - bajeczka Uczy pokory poszanowania tego co
stworzył Bóg
Pozdrawiam serdecznie Grażynko
Przyjemne z pożytecznym. Czytając można dowiedzieć się
tego i owego.
podoba się:) fajny, pozdrawiam
Bardzo pouczające słowa
Pozdrawiam:-)
Wiersz, basrdzo na TAK, jak i czesc pierwsza.
Lubie Twoje pisanie, Budlejo, pieknie obserwujesz
swoim oczkiem.:)
Refleksyjny,
Pozdrawiam cieplo, weekendowo.:)
Pouczająca ;) bajka! Podoba!
Czy puch nie powinien być czarno-żółty? Chyba, że
kolor biały to jakaś metafora...
/takżę/ wkradła się literówka.
Pozdrawiam serdecznie :)
Świetna, podobnie jak pierwsza część:)
Pozdrawiam :)
świetny ...podziwiam Twój zmysł obserwacji i jak nam
to wspaniale przekazałaś :-)
pozdrawiam
Fajny liryk - podoba się :)
jesteś mistrzynią opisów! ( mnie użarł trzmiel, ale
nie mam do niego żalu- nadepnęłam bosą nogą)
wspaniale napisałaś o owadach Grażynko.Tylko nie wiem
dlaczego te dwie zwrotki ostatnie po pięć wersów ale
to już tak tylko na marginesie:)
Pozdrawiam:)