Brzydsza część miasta (+18)
Takie tu budynki,
odpadają tynki.
Ludzie biedę klepią,
zasiłki co miesiąc.
Wsza się tu przywlecze,
najgorszy jest wrzesień.
Dzieciaki znów w szkole.
Książki? Ja pier...
Zima się zaczyna.
Daj wino na klina,
brak forsy na opał.
Ch... robota.
Więc jakoś się żyje,
co mamy- przepijem!
Potrzebny wam mentor?
Spier... , bo wpier...
autor
return
Dodano: 2014-05-16 09:42:00
Ten wiersz przeczytano 708 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
Mocno i ciekawie napisany wiersz.
Pozdrawiam:)
Dobry, mocny wiersz:)
Dobry!
Przypomniał mi się wiersz
Starszych panów "Taka gmina".
Pozdrawiam serdecznie:)
Dobry, ironiczny i sugestywnie napisany :)
Świetny tekst! Brawo!
Smutny obraz miasta.
Pozdrawiam.
Dobrze, że masz kropki bo by był usunięty!
Wiersz ,, nie dla idiotów ,,.
Miłego dnia.
Bardzo przygnebiajaco, a ten wrzesien az boli.
Pozdrawiam weekendowo:)
Nic dodać takie jest życie, jedni opływają w miodzie
inni żyją w biedzie i chłodzie. Milutko pozdrawiam i +
wstawiam.
Chyba miało być "szkolę"?
Przygnębiający obrazek. Szkoda tych szkolonych dzieci.
Miłego dnia.
ludzie maja swoja ciemna strone pozdrawiam
Miasto jak ludzie mają swoją ciemną stronę