Budynek
Czy pamiętasz mój dotyk kochana
ubrana w spojrzeń cienie
które tańcząc w świetle
budziły nasze natchnienie
wygięte niczym ciała nasze
swe ruchy kreśląc nieme
wznosząc się po sufit
upadając o podłogę
windą przemieszczając uczuć pietra
w budynku myśli naszych
gdzie mieszkania lokatorom słów
oddaliśmy
których nigdy nie wypowiadaliśmy
za ścianami które w dotyku zamurowaliśmy.
autor
Sarcatriel
Dodano: 2007-07-26 01:17:22
Ten wiersz przeczytano 589 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.