Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

budzę się

umykają płochliwe marzenia
w rozciągniętych piżamach
leniwie snują się myśli

wstaję
one drepczą za mną

obmywam z nich wczoraj
którym nasiąknęły jak gąbka
biedne
biły się ze sobą długo w noc

niebo zwiastuje deszcz

powracam do myśli
czekają nagie na krawędzi wanny
ładnie im z opalenizną
wiem tęsknią
za lekkością kolorowych sukienek

nierozsądne
kiedy wreszcie dojrzeją
zaprzestaną
beztroskiego wybiegania w przyszłość

ujarzmione
niechętnie poddają się mojej woli
ubieram je w nienachalną życzliwość
eleganckie maniery
otulam ciepłym optymizmem

protestują
nie pozwalając związać włosów
w ciasny kucyk
ustępuję
wystarczy że są dobrze uczesane
nie znoszę kołtunów

zapachniała poranna kawa

uśmiechając się do moich myśli
wypuszczam je w świat

autor

Donna

Dodano: 2016-09-18 16:50:24
Ten wiersz przeczytano 1538 razy
Oddanych głosów: 34
Rodzaj Biały Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (36)

andreas andreas

"Na szybach okien rozpłaszczone noski,
ach, to wy,dzień dobry moje troski."-Sztaudynger
Pozdro Demono.

Ola Ola

I tu zgadzam się z Sabinką
Pozdrawiam Danusiu:-)

bodzia bodzia

śliczny aż zapachniało ... miłego wieczoru

Sabina Gancarz Sabina Gancarz

Marzenia nic nie kosztują a dają nam tyle radosnych
myśli bo marzenia to taka magia która uwalnia
endorfiny
pozdrówka

zielonaDana zielonaDana

Niebo zwiastuje deszcz, a myśli i marzenia czasami
trudno ujarzmić - zwłaszcza w taką pogodę. Też to mam
:o)
podoba.

Donna Donna

Al bo rozbawiłaś mnie z tymi kołtunami... pewnie nie
ja jedna wypuszczam takich w swiat... tzn wiesz, no
można ich spotkać, a wtedy mam taką myśl, gdzie
podziały się moje nożyczki. Buziak

Donna Donna

Witajcie, dziekuję za wszystkie wasze komentarze i
sugestie. Al'bo z cała pewnością przemyślę Twoje
sugestie, wieczorkiem, bo teraz taka sieczka w głowie
i głodna jestem waszych wierszy. Pobuszuję trochę a
potem jak już się nacieszę waszym słowem pisanym
usiądę i wprowadzę ewentualne zmiany.
Jeszcze raz bardzo, bardzo dziękuję. Serdeczności.

BaMal BaMal

pozwolę sobie za Eleną Pozdrawiam serdecznie:))

karat karat

Uporządkować warto myśli,
by dzień zaczynać z sumieniem czystym!
Pozdrawiam!

Elena Bo Elena Bo

a ja bym chciała, żeby peelka zatrzymała marzenia, a
nie zaraz wypuszczać je w świat. Uściski :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

a nie... koltuny sa ostatnim rzeczownikiem, wyszloby,
ze je wypuszczasz w swiat,

jakos inaczej, nie mam pomyslu:)

krzemanka krzemanka

Podoba mi się szczególnie od słów
"niechętnie poddają się mojej woli".
Ta część mz mogłaby stanowić osobny wiersz pt
"Ujarzmianie myśli".
Miłego wieczoru:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

tez nie znosze koltunow:)

wiesz, demono, chyba za cene jednego zaimka wiecej,
podmiotem zrobilabym mysli i marzenia jednoczesnie,

czyli /powracam do nich/
i na koncu
/z usmiechem
wypuszczam je w swiat/

i dla mnie miod-malina, przejrzysciej,

Ela ma racje, coraz lepiej piszesz,
masz wielki talent i piorko, jakie lubie:)

pozdrawiam, a sugestie mozesz rozwazyc i odrzucic:)

Mms Mms

Fajnie to polaczylas -no super:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »