Bukiet piołunów
Żółty bukiet piołunów
Gorzkiej prawdy naręcze
Podany niezdarnie wieczorem
Na niedomówionej łące zrywany
Od lat tak wielu
Pośród wielobarwnych kłamstw
Cudacznych i fałszywie pachnących.
Rzucone kwiecie zawirowało
Zdmuchnięte krzykiem
Łez ciepłym deszczem
Słonogorzkim smakiem
Czy było warto
Czy warto było
Odbicie w lustrze
Westchnęło … ulga
autor
Sprzedawca Marzeń
Dodano: 2005-09-30 07:09:56
Ten wiersz przeczytano 437 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.