Bukiet polnych kwiatów
Niby nic takiego - bukiet polnych kwiatów,
zebranych o świcie z łąk… tych koło
drogi,
a gdy stoją cicho w aureoli światła,
to czuję, jak słońcem - zapach myśli
słodzi.
Nadbiega szeregiem strumień działań, który
sprawił, że te kwiaty owocują słowem.
Wtulają się cicho z nadzieją w puls
wiersza,
zawiązując przestrzeń w sens i formy
nowe.
I nagle jest ze mną dotyk wiatru, co to
kołysał łodygi, muskał płatki skrzydłem,
ustawiał akordy drgając w kroplach rosy
otwierał widzenie tego, co niezwykłe.
Jest niebo, co poi błękitem, jest
światło,
jest deszcz, co kroplami pozdrawiać kwiat
umie,
są noce i gwiazdy, co zgęszczają piękno
i dzielą się sobą, by ciemności ubiec.
Maryla
Komentarze (33)
polne kwiaty mają w sobie to coś ....
ładny wiersz
Bukiet polnych kwiatów - jakże delikatny i kruchy.
Pozdrawiam
Pozazdrościć można autorce sposobu w jaki patrzy na
przyrodę. Miłego wieczoru:)
Pięknie Marylko:)
ujęłaś mnie poetyką, a zwłaszcza zgęszczaniem piękna.
wiersz pełen subtelności jak dotyk wiatru w kroplach
rosy.
pozdrawiam :)
Piekny wiersz, pozytywnie nastrający i uduchowiony,
mówiący też o przyrodzie .
przepiękny wiersz zz bukietem kwiatów ...
Podoba mi się, bardzo obrazowo i malowniczo, no i są
fajne metafory - czyli to co lubię w wierszu
Piękny wiersz..uwielbiam kwiaty.Pozdrawiam serdecznie.
Kwiaty polne skromne, a jednak piękne :)
Kwiaty polne są najpiękniejsze, zwłaszcza wiosną.
Pozdrawiam.
Ze wszystkich bukietów kwiatów ten z polnych
najbardziej cieszy serce... pozdrawiam serdecznie :)
bukiet polnych kwiatów- przywołuje wspomnienia
Bardzo ładny dwunastozgłoskowiec. Rymy masz ...nieco
naprzemienne. . Spora dawka wiosennego optymizmu.
Pozdrawiam wiosennie:)
Ładnie, zgrabnie.
Pozdrawiam :)