Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Buntownik

A my z Anetką w zgodzie działamy i dzień spędzamy.

"Buntownik".
13.07.2023r. czwartek 16:42:20

Buntownik
On sam nie wie czego chce.
Tak się składa,
Że otrzymał wiele,
Ale mu wciąż za mało!
Szuka nowych dróg,
A tymczasem najważniejsze cele
Zagubił, bo siebie zgubił.
Różnych bożków się chwyta,
Czy to chłop, czy kobieta.
Nie myśli co będzie dalej
I autorytetów nie słucha i nie szuka.
Sam się ów buntownik- narcyz
Ma za alfę i omegę.
A tymczasem jest
Analfabetą OMG*.
Odrzuca innych
I jednocześnie stara się
Innych naśladować.
O nim mówią,
Prowokuje to i owo,
Bo chce by mówiono,
Dużo mówiono.
Sam mówi
To co czyni
I ma mylne wyobrażenia.
Tatuaże, kolczyki, broszki
I ciuszki bezpłciowe
Lub inno płciowe nosi.
Buntownik pełną gębą!
Za psa się przebiera,
Szczeka, je z psiej miski
Psie jedzenie**.
Lepiej z tego wszystkiego
Jak na wariata się goli.
Glany, mięśnia twarda skała,
Łysa pała!
Buntownik każdej płci!
Wulgaryzmami częściej
Niż innymi słowami rzuca
I śmieci do kosza nie wyrzuca.
Z głupim się zadaje,
By go oszukać,
A niepełnosprawnego skrzywdzić.
Wstyd na maksa,
Jemu nie ma wstyd.
Różnej, ale zawsze głośno
Muzyki słucha
I koniecznie chce być najważniejszy,
Najmądrzejszy,
Bo nikogo już od dawna nie słucha.
A już o Panu Bogu nie ma co wspominać,
Tez wie lepiej
I nawet Biblię odrzuca!
Chora jego dusza!
Buntownik,
Rodziców i starszych ma za nic.
A może niebawem sam będzie
Tak właśnie traktowany.
Wszystko mu się należy,
taki typ lub typka,
Bo także ona
Rozszczeniowy.
Buntownik w bezokoliczniku,
Bo nie tylko oni, mężczyźni.
Wszakże kobiety bywają gorsze
I sama nieraz prowokują
I inicjują zadymy!
Nowe bez ideowe cele
Foruje
Sam je kreuje, lobbuje,
Po narkotykach świruje.
Na zgliszczach i popiele
Chce kulturę,
Nową
Tworzyć i budować.
A nowe nie jest złe,
Ale z starego wypływa
i się modyfikuje,
Buduje,
Czasami oddziela,
Ale nie rujnuje
Jak po bombie atomowej
Lub termojądrowej.
Bron laserowa!
To, co minęło to nie jego dzieło
Dlatego my możemy tutaj gadać,
Pisać
I tak bez końca.
On tego nie przeczyta,
Analfabeta.
A ileż można przeżywać
Nie ograniczone ja!
Przemyślcie
I resztę w głowie sobie dopiszcie.
......................................
........................................... ..
........
...
...


*W tłumaczeniu O Mój Boże.
**Nie do wyobrażenia, ale jest grupa ludzi psów, zwłaszcza na zachodzie.

Tak się cieszę, że jesteście. Później znów nadrobię moje zaległości u was.

autor

AMOR1988

Dodano: 2023-07-24 06:49:16
Ten wiersz przeczytano 364 razy
Oddanych głosów: 10
Rodzaj Bez rymów Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (10)

Halszka M Halszka M

Ciekawy tekst do przemyśleń.
Pozdrawiam serdecznie :)

janusze.k janusze.k

ófff całe szczęście że to na zachodzie
może jakoś się okopiemy zanim dojdzie tutaj.

molica molica

Witaj,

ułożyłeś potężną listę ludzkich wad...

Zakładam, że to wszystko wynika z Twojego
doświadczenia oraz, że Ty dążysz do doskonałości...

Ale czy tak dobrze znasz "ludzi z zachodu" ?
"Zwłaszcza" - czyli nie tylko?

Współczuję, ale nie głosuję...

Pozdrawiam.

@Krystek @Krystek

Wiersz zatrzymuje w zadumie. Dziwny jest ten świat.
Pozdrawiam czule:)

anna anna

ludzie mają różne zaburzenia... (albo bardzo chcą się
wyróżniać)

Maciek.J Maciek.J

Z Muzą Anetką pisze się lepiej przyjacielu...

Kazimierz Surzyn Kazimierz Surzyn

Mądrze, refleksyjnie, do przemyśleń oraz powrotów,
pozdrawiam serdecznie Łukaszu.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »