Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

BURZA

wzburzony ocean moją tratwą miota
ciężkie fale zdarzeń rwą na strzępy żagle
w huraganie krzyków przerażony błądzę
z nadzieją, że burza ta się zakończy nagle

bez szans na ratunek zmagam się z żywiołem
pośród serc skalistych, w tym śmiertelnym dryfie
omijam mielizny wszystkich grzechów głównych
by kiedyś spokojnie móc usiąść na klifie


tam dzisiejszych zmagań przyjdzie ukojenie
wzburzony ocean przemieni się w spokój
wszystkie trudy życia staną się wspomnieniem
duszy uwolnionej dając wieczny pokój

autor

piero

Dodano: 2009-02-03 12:59:48
Ten wiersz przeczytano 639 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Sylabiczny Klimat Mroczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (5)

olunia560 olunia560

niesamowity, piękny :)

PLOCKING PLOCKING

" Panie proszę, spojrzyj tam na Niego... Jego usta
niech powiedzą Twe imię! Wierzę będziesz siedział na
klifie... Bo kto wierzy cuda robić umie!" Powodzenia!
Plusik!

Aut Aut

A gdy przeklniesz przy gwałtownej oceanu zabawie, i
Stwóca na wieki pogrąży Cię w piekle? Będzie po
sprawie?

pysia2 pysia2

Ciekawy wiersz, bardzo ładne metafory, tylko nie do
końca zgodzę się z ''mrocznym'' klimatem, bo widzę w
tym wierszu siłę przetrwania i nadzieję na ''wieczny
pokój'' :)

aga9393 aga9393

Pogodzenie się z losem? Nie ...jednak walczysz z
nadzieją.Nie poddajesz się ....odwieczna walka z
życiem i samym sobą .Bardzo ładnie przedstawiona.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »