być jak Baczyński
... kto prowadził te dzieci
z euforii do permanentnej frustracji
że poszły się zabić
kwitnące kwiatami z klombu
rwanymi po chamsku w wazony do czystej
miłości
może mama
niech się już tak nie bzdyczy
o Basię i na to wszystko
albo już dobrze
niech będzie że mama ma rację
autor
Szczerzyszczynsky
Dodano: 2016-01-24 09:46:17
Ten wiersz przeczytano 1528 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
Ewo M. Wszystko zniknęło samo, prawdopodobnie ze
wzgledu na niecenzuralne słowo. Nie ma problemu.
Ciekawy wiersz. W moim odczycie kryje się w nim zaduma
nad sensem powstania.
"Basia"? Tak chyba miała na imię dziewczyna poety. Nie
chciałabym przeżywać tego co Baczyński. Miłego
wieczoru.
? "pojawiam się i znikam i znikam i znikam";-))ale
czemu z komentarzami?
zachwycił mnie ten wiersz i podjęty w nim temat
Pozdrawiam:)miłego dnia
Świetnie ukazany temat☺
Brawo za podjęty temat. Gdybym mogła, ustawiłabym przy
wierszu dzwonek, żeby każdy przeczytał.
teraz mogę dać punkt i oddać swój głos
można inaczej ?
można !