Być jedyną z miliona kobiet
Nie patrz tak długo.
Tak bardzo proszę.
Już się przecież napatrzyłeś na moje stópki
bose.
Już zjadłeś kawałek paluszka,
Zabrałeś kołdrę nim zdążyłam wskoczyć do
łóżka.
I teraz tak siedzisz we mnie wpatrzony.
Czyżby bardziej głodny?
A może nienasycony?
Jak małe dziecko bawisz się mymi
ustami..
Muskasz..
Przygryzasz..
Pieprzyki na mym ciele próbujesz
ponazywać.
I pięknie jest tak być przy Tobie,
Pięknie jest być tą jedyną z miliona
kobiet,
I pięknie jest budzić się zapachem Twych
ust,
Pięknie jest tonąć w płatkach czerwonych
róż,
I nocą wtulać się w Twoje ciało...
Tak pięknie,że wciąż mi mało....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.