Być z Tobą...
musnąć wargami
zziębnięty policzek
rozcierać zmarznięte
dłonie bo znów
zapomniałeś rękawiczek
co krok wpadać w kałuże
moje oczy wpatrzone w twoje
kto pierwszy ten lepszy
piątka odjeżdża
klucz
schody
drzwi
woda się gotuje
,,słodzisz?"
milczymy
powoli i skutecznie
towarzyszymy słońcu
przy wschodzie
autor
nauzyka
Dodano: 2008-11-21 17:29:55
Ten wiersz przeczytano 661 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
wiersz ciekawy...miłość pokazan poprzez zwyczajne
czyności.
Piekny wiersz...