Był taki jeden
Był taki jeden prawnik w Warszawie,
zorientowany zawsze po sprawie.
Słynął z dużych oczu,
tym większych, gdy poczuł,
że kruczek wije gniazdo w ustawie…
Zasłynął z tego dentysta w Kielcach,
że używa przy rwaniu widelca.
Wynikiem w rejonie był
populacji nowy styl:
mniej rwania – czy zdrowych zębów
więcej?
Był taki jeden konduktor z Pragi,
któremu brakło nieraz odwagi,
mandat wlepić kobiecie,
zwłaszcza takiej, no wiecie,
ale gotów był zawsze podsadzić.
Komentarze (31)
Fajne są one...
+ Pozdrawiam :)
Pomysłowo:) W pierwszym zamiast
"coraz większych" czytam sobie "tym większych" dla
rytmu, w trzecim dodałabym "by" na początek trzeciego
wersu - też dla rytmu. Nad drugim limerykiem msz
należałoby popracować. Mam nadzieję, że autorka
wybaczy mi te sugestie. Miłego wieczoru:)
Bardzo udane, pozdrawiam z uśmiechem :)
fajne:)
:-) :-) super
Pozdrawiam
uśmiechnęłaś jak zwykle. wszystkie trzy - górna półka
miłego wieczoru :)
Fajne marcepani:)
Fajne :)
Bo najważniejszy jest pomysł :))
Brawo Marcepanku.
Pozdrawiam paa :))
Marcepanko jesteś mistrzynią limeryków
skąd masz tyle fajnych pomysłów Pozdrawiam
serdecznie:))
Super :-)
Świetne syskie cy! :)
Limeryki bez krytyki :)
Ten konduktor mi się podoba!
Dzisiaj już takich brak:)
Pozdrawiam
haha swietne :) Kielce mi bliskie;)
pozdrawiam:)