Była sobie dziewczyna...
była sobie dziewczyna
...cicha...
...spokojna...
...zamknięta w sobie...
nikt nie wiedział jaka jest
nic nikomu nie mówiła
wszystko głęboko
na dnie serca ukryła
chętnie innym pomagała
o swym cierpieniu zapominała
dla innych ciepły uśmiech
dobre słowo miała
a sama
często smutna
zamyślona
nieobecna duchem
o swym życiu
o śmierci rozmyślała
nikt jej pomóc nie mógł
nie chciała
pisać wiersze postanowiła
swoje życie w nich umieściła
swoje żale i rozterki
ból...cierpienie...
radości i smutki...
krótkie chwile szczęścia
kto je czytał
już wiedział
jaka jest
jaka jest ta dziewczyna
z uśmiechem na twarzy
o smutnym sercu
jaka jej smutku przyczyna...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.