ByŁaŚ...
dla mojej św. pamieci babci;(
byłas kazdym dniem w moim zyciu
kazda mysla w mojej głowie...
pozwoliłam ci byc biciem mego serca
pomagałaś mi zyc
pragnełam cie miec na zawsze!
teraz cie nie ma...
nic na to nie poradze
lecz wciaz nie moge pogodzic sie z
prawda
nigdy wiecej cie nie zobacze
nie otule sie twoim łagodnym spojrzeniem
zostaja mi samotne noce
które zaćmią tesknote
ukazujac swój potworny mrok...
porzerajacy moj strach
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.