Byłaś...

Dziękuję Zosiu że do mnie zajrzałaś, choć bardzo
skromnie nawet nie mam się do czego odnieść.
Zawsze Twoja zwięzłość mnie zadziwiała o artyzmie
nie piszę bo jest oczywisty. Śle z Gór Pozdrowienia,
Miłego Dnia.

"Pięknie o miłości" Broniu piszesz, a czy o niej
można...inaczej. Miłej środy w okowach miłości.

Bożenko jestem jak zawsze zasadniczy kapustę
się szatkuje, męża się ćwiartuje.
Całusy dla Ciebie nie dla męża.

Miło poczytać :)

Pieknie o miłości. Pozdrawiam.

re:oczywiście,że poćwiartowałam/kapustę/
miłego:)

Trzymaj się Sławku, romantycznych snów.

Dobranoc Grzesiu :)

Krzysiu spojrzyj na wcześniejsze komentarze
tam już pięć, no może cztery razy to wyjaśniałem,
czasami ma się taki pomysł
który innym się nie podoba. Masz dobre serce.
Kłaniam się uniżenie.

Jagódko Droga konwencja wspomnień, właśnie patrzy mi
przez ramię co pisze, kocham Ją, jak Was wszystkich.
Pozdrawiam czule.

Oksani jakże dziękuję za miłe słowa o miłości, o niej
nie można pisać źle chociaż czasami, rodzi
nieoczekiwane dramaty. Wiem jedno ona ma zawsze dobre
intencje, tylko My ludzie wszystko psujemy.
Miłego wieczoru.

Andrzeju zaczynasz być mi wierny jak Dolnoślązak...
bratankowi. A co do Hłaski to
niektórzy w komentarzach się z nim nie zgadzają,
nawet im przyznałem rację, ale Jego słowa bardzo
mi przypasowały do mojego życia i wiersza.
Pozdrawiam za miedzy.

Jolu zaczynam nie cierpieć Romantyzmu po
pisali "Częstochową" jak ja, chyba się od nich
zaraziłem, a teraz mam za swoje.
Pięknie pozdrawiam i życzę Miłych chwil.

Bożenko wreszcie mnie ktoś rozszyfrował z tym "nie
zabiłaś" a już mi tu policję nasyłali.
A przepraszam Bożenko... poćwiartowałaś?
Kłaniam się po pas a nawet niżej.

Witaj:)

Myślę sobie i myślę dlaczego napisałeś w czasie
przeszłym?
No ale to Twój wiersz i wiesz co robisz:)

Pozdrawiam:)