byle dalej, byle gdzie...
Martwy za życia,
kwitnący pleśnią,
bez sensu, bez końca,
i po co?
i za co?
a dokąd tak iść
przez życie, wciąż,
tak chcę?
dusza dość krzyczy,
a rozum blokuje,
czas wstać,
czas iść,
byle dalej, byle gdzie,
strach i żal,
sumienie gorycz wylewa się,
tyś kto?
bólem chrzcić innych nie pragnę,
lecz wybór dokonać muszę,
a tam, tam człowiek krzyczał
że marzeniami żyć trzeba,
lecz czy żałować nie będę
pytanie odwieczne,
pytań bez końca...
czas wstać,
czas iść,
byle dalej, byle gdzie...
Komentarze (1)
TRZEBA CHYBA WYBIERAĆ DOBRĄ DROGĘ ŻYCIA... DAJĘ +