BYLE DO WIOSNY
Znów zasnęłam jak suseł na zimę,
w sennych myślach krążenie ustaje.
Cała zmieniam się w twardą zmarzlinę,
czekać wiosny jest moim zwyczajem.
To co robię, to tylko praktyka,
to nawyki wciąż pchają do przodu.
W hibernacji nie działam, nie czuję
drętwych zmysłów i słońca zachodów.
Zimne nogi i ręce bez czucia,
cera blada i oddech powolny.
Tli się tylko iskierka nadziei,
skąpe myśli bez nuty frywolnej.
A gdy słońce promieniem poruszy,
spłynie z góry magicznym zaklęciem,
wtedy wyjdę ze stanu uśpienia
i usłyszę, że znów bije serce.
Kiedy wiosny poczuję działanie
ruszę naprzód, jak żywioł bez granic.
Moją siłę rażenia poznacie,
znowu będę wierszami tumanić.
autor
canna
Dodano: 2010-02-18 00:08:34
Ten wiersz przeczytano 1349 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
ale tym wierszem tez dałaś czytelnikom dużo radości,
zanim sniegi znikną, niech wystarczy Ci wiosna
wnoszona przez gości :-)
Brak slońca to brak energi,wiosna tuż tuż...
Piękne postanowienie,ale czy tumanić?Raczej poezją
nasze dusze pięknem obezwładnić(w dobrym sensie
znaczenia tego słowa)Pozdrawiam.
Osobiście b.lubię zimę, nie mniej wiosna - życie
rozkwita (eksploduje ) właśnie wtedy. Oby wiosna była
wewnątrz nas - jak najczęściej. Pozdrawiam serdecznie
:) Dziękuję za komentarz
Tak, gdy przyjdzie wiosna rozmieni kolory.
Pozdrawiam
trzymam Cię za słowo i z niecierpliwością czekam
wiosny . Bez Twoich wierszy , na Beju wiało trochę
nudą . Serdecznie pozdrawiam .
Ja też niespokojnie już czekam na wiosnę. Pozdrawiam:)
Ciekawy i ładny.Trochę w nim widzę siebie.Misiaala
dobrze podpowiada.Daj na początku wciąż lub w sen
zapadam, a w przedostatniej "mi" nieładne i
niepoprawne/ może - ogrzeje znów/.Pozdrawiam.
widzę, ze chciałaś wyrównać wszystko do 10-cio
zgłoskowca...jednak usunęłabym zbędne "Ja" w 1, "mnie"
w 2,w 4 też któreś z tych wyrażeń....albo spróbuj
zastąpić czymś innym
Robi sie ciepło. Może to już niedługo?
Ładny wiersz. Wiosną wszystko się budzi do życia,
nawet nasza dusza budzi się z uśpienia. Pozdrawiam.
Ładny wiersz. Widzę, że zima nie służy wszystkim, a ja
zdążyłem się przyzwyczaić i nawet ją polubić :-)
zalecam siadać przy kominku, wtedy napłyną ciepłe
myśli i wiersze posypią się częściej. Pozdrawiam
Ciekawe obietnice składasz, aby do wiosny :)