Bzy
proszę o bzy by zakwitły
bardziej roześmiane niż zazwyczaj
bo tym majem
zazieleniłam swój pokój
jednobarwne ściany
wyjęte z kontekstu
zamkniętych drzwi
bo tym majem
rozpaliłam swoje dłonie
oczekując twoich
autor
Evella
Dodano: 2008-05-18 16:29:16
Ten wiersz przeczytano 751 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Niedługo znów zakwitną:)
Bzy, odwieczna ikona zakochanych ludzi, oczekiwanie na
miłość...
śliczne :) tylko oby znowu nie okazało się, że 'bzy są
jak chmury krzyżyków"...