Cały Ty na moje nie
Nie cierpie Cię za to, że przyjechałeś.
Nie cierpie Cię za to, że mnie znasz.
Nienawidzę Twojego usmiechu.
Nienawidzę tego jak mrużysz oczy.
Nie cierpie Twojego smiechu.
Nienawidzę myśli, że Cię całowałam,
że z Tobą tańczyłam, że mnie dotykałes.
Nie cierpię Twojego imienia,
ani Twojej najładniejszej bluzy.
Nienawidzę Ciebie i tego wszystkiego...
tak samo mocno jak kocham.
A za to nienawidzę siebie samej.
podobna kwestia jak w moim ulubionym filmie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.