C'est la vie
Patrzę na to wszystko zezem i tak sobie myślę, że dobrze patrzę.
W Prywiślańsku żył generał,
który octem poniewierał
kładąc na jabole szlaban,
więc niniejszym czynię raban:
O miłości utracone,
o drożyny pokręcone
i zomowskie długie pały,
które plecy masowały.
Wszystko to przez generała
bo mu Moskal bliższy ciała.
Dziś uczucia są mieszane
bowiem zmiany pofyrtane.
Toast zgody nie pasuje,
cieć u steru humor psuje.
Ksiądz nam w polityce miesza,
za Bóg zapłać nie pociesza.
Dziś paciuki przy korycie
wiodą sobie pańskie życie
strojąc gdzieś na Wiejskiej żarty;
Są intrygi, jest life party.
Pan pośrednik, bankster, złodziej
to figura i dobrodziej.
Zapytacie: Co z narodem?
Większość jest za pan brat z głodem.
Nie chce już by trwała draka,
żeby zmiana była taka?
Czyżby mury nie runęły
tylko przeciw nam się wspięły?
Komentarze (15)
Nie zgodzę się z Vick Thorem...To chyba nie jest
porównanie na miejscu
JP był osoba wyjątkową, która wzięła w garść nasz
kraj(oczywiście moje zdanie)
Pan generał był zwykłym czerwonym pachołkiem,
agenturalną wtyką i nie zmienią tego nawet lamenty
byłych pezetperowskich partyjek.
bez urazy
JP-bohater dla wielu
generał...farciarz, którego uniknęła zasłużona kara.
Smutna polska rzeczywistość świetnie ukazana (co wcale
nie pociesza niestety...)
"Wielu za pan brat jest z głodem". Gdyby nie
największy od wieków eksodus Polaków w latach 1980 -
2014 to może ośmieliłbym się tak napisać ale
pamiętajmy o tym, że kilka milionów gdzieś zniknęło.
Dzisiaj w Polsce większość stanowią starsi i starzy
ludzie, którym nie do śmiechu jest przeżyć za głodowe
emerytury. Pozdrawiam spauperyzowanych.
Vicku zrób sobie jeszcze zestawienie, co pobudował
biały, a co czerwony marszałek, żebyś miał uczciwszy
obraz sytuacji
Za payu w sprawie "większość za pan brat jest z
głodem" na "wielu za pan brat jest z głodem"
Pozdrawiam:))
Dwie ostatnie strofy bym zmienił bo budują nastrój
zupełnej beznadziei a tak nie jest. Szczególnie
"WIĘKSZOŚĆ jest za pan brat z głodem" mija się z
prawdą.
Żyją tu również ludzie szczęśliwi, niespecjalnie
głodni.
Pozdro:))
Re: Vick Thor: O marszałku JP nie mam dobrego zdania.
Przede wszystkim za to, że przed Bitwą Warszawską
złożył na ręce Witosa dymisję i zwiał do kochanki
(będąc żonatym z inną). Bitwę poprowadził zwycięsko
generał Rozwadowski, który już po wszystkim został
przez piłsudczyków otruty w więzieniu. JP skutecznie
niszczył wszystkich świadków swojej słabości. Jedyne
co mi pasuje to odzywki marszałka, który miał ich
sporo w zanadrzu i pasują do obecnej rzeczywistości
jak ulał (Pierdel, serdel, burdel).
takie życie powiadasz? - zrobiłem sobie zestawienie
czerwonego generała z białym marszałkiem;
generał WJ - 1968 - 100 ofiar,
- 1970 - 100 ofiar
stan wojenny 1981 - 100 ofiar,
łącznie czerwony kat ma na sumieniu
ok. 300 polskich patriotów , natomiast
Marszałek JP, twórca przewrotu majowego 1926 r,
na czele junty wojskowej dokonał puczu, obalając siłą
legalnie wybranego prezydenta Wojciechowskiego i
podległy mu rząd. w trzydniowych walkach pomiędzy
rządowym wojskiem a siłami puczystów Piłsudskiego
poległo ponad 400 polskich patriotów a ponad 1000
zostało ciężko rannych - biorąc pod uwagę ilość ofiar
to Piłsudski był większym zbrodniarzem , niż komuch
Jaruzelski ( historia magistra vitae est)
samo życie
pozdrawiam Barnabo:))
hmmm, no i co dalej z tym bagnem???
Super tekst:)
Zawsze tak było, że biedny miał zaciskać pasa, tylko
nikt się nie interesował, czy ma portki na tyłku.
A mury były, są i będą, tylko materiał na ich "budowę"
coraz to inny:(
Pozdrawiam, zycząc miłej niedzieli:):):)
Dobry, refleksyjny wiersz, pozdrawiam
Gdy naród mieć będzie rany,
mur zostanie rozebrany,
a Kaczmarski dla nas z nieba,
pewnie zagra, gdy potrzeba.
Pozdrawiam.
no właśnie wszystko przeciwko nam
Dobrze się czyta. A to wszystko przez to, że ta nasza
polityczna klasa nie ma klasy. Miłego dnia.