Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Chandra i 'DNO'

Pisząc tan wiersz - z przerażeniem stwierdzilem, ze rodzi się we mnie coś, przed czym się skutecznie bronilem. - Na przekor wszystkiemu... - uczucie.

raczej nie! - raczej nie...
(- nie zaczynaj!..)

jakaś Chandra mnie naszła.
- Ot – Tak!



(jeszcze wczoraj - "piękność dnia"...)
- Natalija.

- Czarowała...

- więc - nie dziwne,
że...
- dzisiaj... (- jej) - brak!

- i - niczyja przecież to wina:
schizofrenik... - i STARY -
(- i PIJAK!)

[- (znów... – Wykrzyknik!) - i... - dwukropek:
(- ma...-ni-jak!)]

"Pan Poeta - jest ponoć... - jak SZ-pak."

............

nic dwa razy nie zdarzy:
na pewno

nie zatańczysz, nie będziesz
już ze mną.

lecz – wypiję? (– Butelkę?)
- niejedną...

- gorzkie piwo... (- wciąż warzę...)

(- powszedniość!) - powszedniość - w.-S-Pak!

...............

on jest sam – i ja – sam.
– więc - samotni...

w las pójdziemy.

a tam – w SOSnach zielonych
- taki piękny - trujący sromotnik.

jak się błogo zasypia po nim...

oczy - kleją się same.



(Tylko – Alu!

- na pożegnanie...

chciaż raz - jeszcze - daj...
- uścisk dłoni.)

.................

nie ratujcie! (- nie trzeba.)
- bo ja nie chcę umierać stukrotnie.

chcę odchodzić – tylko raz...

(- Bawidamek!..)

- nie chcę... - dam!.. (– bawić - Was...)
- umieraniem.

...............

już jest wieczór za oknem...
(- i piwo.)

- Portal. - Pasza...
(- w drugim pokoju.)

czasem płacze.
nie jest szczęśliwa.

- choć... - jest tutaj
lecz... - (- wojny się boi.)

...................

do mnie mów - do mnie mów.
- nie przerywaj...

(- niech Twój szept - dzisiaj znów
mnie ukoi.)

..........................

przy "Harnasiu"... - lecz... - tracę
nadzieje.

z dnia na dzień...

'sto lat żyję' - więc wiem:

(- Nadszedł Czas. Idzie Kres!
- wciąż DENNIEJĘ.) już? - {dno?.. - DNA?}

- taki - son? taki sen... - (tol'ko)
- seks(?)- jest... (to nie seks)

(- mój się... - '"FAC".et' - po prostu - starzeje...) {to nie ja}

- więc - na Chandrę - najlepszy jest sen.


(- Dobry SEN!..) (yes!!!):

dobry SEN!-S.. (- yes-t!..) - na chandrę i stres.


25. 08. 2019 r.


i - niech dobrym... nam - będzie

- każdy dięń.

0:30. 09. 01. 2022 .

PS.

W kilka dni po napisaniu przeze mnie tego wiersza (kiedy - z przerazeniem(!) zauwazyłem, ze byłaby... (nigdy nie było miedy nami zadnej relacji typowej -m. (ja) i k. (Ona) - ze byłaby - 'idelną - żoną' (-towarzyszką na cale życie) - Pasza - pracowita i mądra Ukrainka (i - bardzo zapracowana) - wyprowadzila się do samodzelnego wynajętego mieszkania... - wynajetego wspólnie z jej najblizszymi - Synami i Siostrą - takze pracujacymi w W-wie i - o ile wiem - mieszkają w tej dobrej i spokokojnej okolicy - do dzisiaj...

(tak więc... - "mój problem" - dzięki mądrości Paszy i innym okolicznosciom - "rozwiązał się" - sam)

Refleksja, ktora samoistnie przyszła po roku":

Tacy jestesmy... - my. (- My wszyscy.) - Polacy, Ukraińcy, Białorusini... (- i - oczywiscie... - Wszyscy inni). - Niejednakowi przecież, ze wspólnym ogólnoludzkim i europejskim mianownikiem - tożsami Innym - budującym swoje Ojczyzny - z widokami na - wspólną - zjednoczoną i wspólpracujęcą - pokojową Europę.

W kilka dni po napisaniu - Pasza - pracowita i madra Ukrainka - wyprowadziala się do samodzelnego mieszkania, wynajetego wspólnie z jej najblizszymi - takze pracujacymi w W-wie.

Dodano: 2020-08-28 09:52:35
Ten wiersz przeczytano 1916 razy
Oddanych głosów: 11
Rodzaj Nieregularny Klimat Refleksyjny Tematyka Rodzina Okazje Boże Narodzenie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (21)

anna anna

Wiersz w Twoim niepodrabialnym stylu, a nie każda
chandra musię się źle kończyć.

@Krystek @Krystek

Wspomnienia, wspomnienia - niosą mieszane wrażenia.
Otul się do snu tymi radosnymi. Miłych chwil życzę:)

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Michale - sorki - jak Ciebie - tak wszystkich lubiei
wolne zarty. - Ale... - muszem.
Na wciąz pokojowym - i z koniecznosci - rosyjskim
gazie - ide smazyć jajecznicę na boczku z polskiej
swini:)))- Głodny jestem:)

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

PS.:))) - nawet gdyby to był rosyjski gaz... - i
niezaleznnie od jego drogi dostwu.

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Masz rację Michale! - z gazem - to moze być bardzo
efektownie! - jak się dobrze postarać... - to pól
dzielnicy poleci:)))

jastrz jastrz

Wiersz - jak zawsze - dobry, ale jeśli zamierzasz
popełnić samobójstwo - nie zalecam sromotnika.
Prościej i bardziej przyjemnie jest otworzyć gaz w
kuchni.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »