Chcę żyć
Dla Karolinki z Międzyrzecza
Siedziałam samotna w pełnej ludzi
klasie,
tak bardzo samotna, nikogo nie znałam.
Wtedy Ty objawiłeś mi się w całej swojej
krasie.
Lecz ja wdziękom Twoim lekko się
wzbraniałam.
Lecz od tamtej pory coś we mnie się
zbudziło.
Kiedy z Tobą przebywałam, to jaśniał mój
świat.
Życie tak pięknie, nagle się zmieniło,
tylko Ty, bez żadnych mankamentów i wad.
Te chwile były piękne, tak słodko
przytulałeś.
Tak było nam miło rozmawiać i śmiać się.
Myślałam, że to wszystko co robiłeś -
przemyślałeś.
Lecz w jednej chwili ja straciłam Cię.
Bo pojawiła się ona, chociaż była zawsze
tu.
W sercu Twoim zagościła i zabrała mi mą
radość.
Od dzisiaj nie znam szczęścia, uśmiechu,
nie znam snu.
W mym sercu ból, tęsknota, bo widzę tej
prawdy bladość.
Że wolisz ją przytulać i przy niej
trwać.
A mnie serce wypełnia się żalem,
goryczą.
To co dawałam Ci - mogłeś tak lekko
brać.
Tego co przeżywam, nawet wrogowie mi nie
życzą.
I nie wiem czy kochasz, czy pragniesz jej
czy mnie.
Nie wiem jak wytłumaczyć to wszystko.
I teraz o to pytam Cię!
Nim Twe serce zmieni się w lodowisko.
Tęsknota mnie przepełnia całą
i ona nie daje mi śnić.
Chcę by miłość nasza była miłością
trwałą.
Chcę się śmiać, chcę ze szczęścia płakać,
chcę oddychać chcę żyć!
która zainspirowała mnie poprzez swą historię do napisania tego wiersza:)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.