Chciałabym
Chciałabym dostrzec swoje odbicie
w lazurowej tafli jego oczu.
Wskoczyć w ten błękit
niczym w ocean
i płynąć
przez wieczność całą.
Założyć buty siedmiomilowe
i wyruszyć na wyprawę
po głębinach serca.
Znaleźć taki pstryczek,
co uruchamia wielką maszynerię
zakochania.
Wjechać windą na ostatnie piętro
i przekręcić dźwignię
uczuć.
A gdyby się niechcący
te buty siedmiomilowe
wyczerpały w drodze
to chciałabym,
żeby ta maszyneria ruszyła
bez mojej pomocy.
Komentarze (2)
Na wszystko przyjdzie swój czas, nic na siłę...
Każdy by tego chciał, tylko to jest niemal
nieosiągalne.