Chciałabym odejść
Chciałabym odejść, odejść na zawsze
Od naszych wspólnych marzeń
I pragnień
Od echa co szumi nade mną
Słów wiatrem niesionych
Z oddali
Od śpiewu za oknem
Od ciszy nad morzem
I nocy nade mną…
Chciałabym odejść, odejść na zawsze
Od naszych wyznań cicho szeptanych
Od tęczy na niebie
I zorzy
I westchnień
I tego, co jeszcze przed nami…
Zostawić za sobą te dni minione
Tak bliskie
Tak inne
Tak nasze…
Nawet ciszę zostawić
Nawet sen
Co śni się od zawsze
Zostawić i odejść
Być wolną
od teraz
Być wolną
Na zawsze…
Lecz odejść od Ciebie
Nie ma dokąd…
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.