Chciałbym
Dla ...
Chciałbym zobaczyć
Twe nieuczesane włosy
Jak prężysz swe ciało, słodko ziewając
Gdy budzisz dzień poranna kawą
Chciałbym dotknąć
Twej twarzy bez makijażu
Twej ciepłej skóry pachnącej nocą
Włosów, ramion, kolan i ud
Chciałbym Cię pieścić
W tych chwilach tonąć
Przycisnąć Twe ciało
Wpleść w Ciebie ręce
Chciałbym odlecieć
Słyszeć westchnienia Twojego pragnienia
Odurzyć Cię wzrokiem
Odebrać Ci czas
Chciałbym tak trwać ...
Komentarze (7)
Pozwolę sobie za Mariuszem i propozycją Cii_szy.
Dokładnie tak samo jak poprzedniczki.
Ale wiersz jest ciekawy.
Pozdrawiam
mnie też się podoba:)
Bardzo ładny wiersz i zawarte w nim pragnienia. Myślę,
że warto zastanowić się nad propozycja cii_szy.
Serdeczności, życzę spełnienia.
errata: tonąc
Pozwoliłam sobie pokazać jak widzę ten wiersz:) Proszę
nie miec za złe, ale dokładnie porównać, jakie są
zmiany. Wydaje mi się, że z korzyścią dla wiersza.
Twój tekst jest fajny, tylko trzeba dopracować:)
chciałbym zobaczyć
twoje nieuczesane włosy
jak prężysz ciało słodko ziewając
i budzisz dzień poranną kawą
dotknąć twarzy bez makijażu
ciepłej skóry pachnącej nocą
włosów ramion kolan i ud
chciałbym pieścić tonąć
wpleść w ciebie ręce
odlecieć słysząc westchnienia
odurzyć sobą odebrać czas
chciałbym tak trwać
Chciałabym ten wiersz przeczytać bez zaimków.
Wystarczy użyć w pierwszej zwrotce raz i wiadomo do
kogo mówisz:)