Kim dla ciebie jestem
Kim dla ciebie jestem ile znaczę ja
znów jak powietrze mijasz mój codzienny
świat.
Znowu mysli jakieś dziwne wokół mnie ludzi
tłum
czy nadal będziesz przy mnie w pośród tylu
szarych snów.
Czy nie widzisz że ja potrzebuję cię
czy nie widzisz że ja w labiryncie życia
gubie się.
taka ciemna bywa noc bez gwiazd taki szary
bywa dzień
kiedy w strugach deszczu moknie cały
świat.
Ja bez ciebie zginę gubiąc tamte dni
gdy nadzieją żyłem jesteś bliska mi.
Składam obraz marzeń widzę ciebie w nich
przez ocean wspomnień zakurzonych chwil.
Kim dla ciebie jestem ile znaczę ja
co mam zrobić jeszcze by oszukać czas.
Jak odnaleźć miłość która żyła w nas.
Kiedyś przyjdzie taka chwila
kiedyś przyjdzie ten dzień
znów będziemy razem
odnajdziemy się.
Komentarze (8)
albo bez ciebie będę jak niebo bez gwiazd jak ryba bez
wody miłość potrzebna jest jak tlen
"Kim dla ciebie jestem ile znaczę ja"-najważniejsze
ile człowiek znaczy dla siebie samego.Wtedy nie musimy
się zastanawiać kim jesteśmy dla kogoś.Wiersz ładny:)
Na pewno odnajdziecie się. Pozdrawiam serdecznie
Te pytanie i mnie nieraz nurtuje.Ładnie to ująłeś,
podoba mi się
Najważniejsze że Ty kochasz... Gdy ona dostrzeże, że
jesteś niezachwiany w uczuciach, to jesteś na dobrej
drodze by ofiarował Ci swoje serce. Nie ustawaj.
Walcz. Pisz co czujesz, nie Ona to wie i poczuje...
Pozdrawiam
pełno romantyzmu... kiedyś się odnajdziecie:)
Ślicznie romantycznie, bardzo mi się podoba,
pozdrawiam cieplutko
ładnie romantycznie pozdrawiam