CHCIAŁBYM
Chciałbym być dla Ciebie wiatrem
południowym,
Co pełznie leniwie w niebie lazurowym,
otulałbym Cię-jak płaszczem-swym ciepłym
oddechem,
Łaskotał, dopieścił, uszczęśliwił
smiechem...
Chciałbym być dla Ciebie zefirem z
zachodu,
Spaść na Ciebie deszczem, przynieść nieco
chłodu,
Poszaleć w Twych włosach, za ramiona
chwytać,
Bez tchu zawirować, na wskroś Cię
przenikać...
Chciałbym Cię rozpalić jak wschodnie
podmuchy,
Jak gorący dech Azji, co spowalnia nam
ruchy,
Rozleniwia, osłabia, wolę naszą spija...
Lecz nie stanę się Tobie północną
zawieją,
Co krew naszą studzi, gdy serca
drętwieją...
Raczej minę, jak przedwiośniem i śnieg
mija...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.