Chodź ze mną
Czego się boisz, bólu rozstania?
Tęsknoty za podmiotem swych żądz?
Czego się lękasz, próżnej miłości?
Pustki nieodwzajemnionego afektu?
Przed czym się wzbraniasz, przed pięknem
uczucia?
Czyż nie wiesz, że jesteś na mrocznej
pustyni samotności?
Wyrusz ze mną z tej pustyni ku cudownej oazie miłości...
autor
prometheus
Dodano: 2005-02-07 16:30:53
Ten wiersz przeczytano 608 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.